Forum - możliwość podzielenia się tym co czujemy z Wami, które czujecie tak samo. Robienie coś dla drugiego, pomaganie potrzebującym, wspieranie samotnych, chorych i nieszczęśliwych. Przyjaźń z chłopcami z Domu Pomocy Społecznej (rózne choroby, różne charaktery a takie cudowne Dzieciaki).Częste spacery (im więcej rozmyślam, tym bardziej się uspokajam i akceptuję, choć tęsknię). Rozmowy i zabawy z moimi dziećmi (mimo, że takie małe, tak mądrze i trafnie patrzące na życie). No i Raba - labradorka, która "w ciągu" za naturą zafundowała nam szczeniaki z małym rudziutkim mieszańcem. A tak przy okazji jeden nam niestety nie przeżył i mój Maciuś stwierdził, że pewnie Szymuś też chciał pieska, więc Toffi poszedł do Niego do Nieba. Marzena
|