Dla mnie Benuś jest Aniołkiem bez względu na to jaka jest Jego obecna postać. Nie utożsamiam Go z żadnym wyznaniem. Na potrzeby naszego ziemskiego rozumu jest On bajbuskiem w wieku, w którym odszedł, bawi się z rówieśnikami czy też starszymi dzieciakami w 'wiecznym' żłobku lub przedszkolu. Mówiąc o Beniu, nie myślę jak On wygląda, gdzie się znajduje tylko wiem i wierzę niezłomnie, że On jest. Już kilka razy od Jego odejścia maiałem tzw.kryzys wiary (np. bunt w postaci nie odmawiania modlitwy codziennej itp.), ale w to że Benuś jest w Niebie (wiem tylko, że Niebo jest czymś najwspanialszym) nigdy w życiu nie zwątpiłem, pozdrawiam, maciek