SEBASTIAN - jak dobrze Cię rozumiem... wiem jakie to okropne uczucie, nie mogę sobie darować, że nie przytuliłam Moni nie odgarnęłam włsków z jej czoła nie pogłaskałam,nie powiedzialm, że kocham, nie ubrałam jej, tylko dotknełam opuszkami palców by sprawdzic czy na pewno jest. Monia umarła w domu podczas napadu padaczki jak wstała rano juz nie żyła - byłam tuz obok - drugi pokój nie usłyszłam nic :((( och Boże jakie to okropne uczucie, Monia miała 7 lat i 1 miesiąc - i ani dnia dłużej.... zmarał 11.02 w tym roku nie potrafie z tym zyć. Sebaistian jestem z Tobą. Ela - mama Moni, zapalam światełka dla Naszych Dzieci- Aniołów
|