No wiêc je¶li nie wierzysz w takiego Boga to w jakiego ? W jaki sposób "t³umaczysz" sobie ( o ile t³umaczysz) ¶meræ dziecka a moze poprostu zaakceptowa³a¶ to i ¿yjesz dalej ? Kogo w takim razie za ¶mieræ mojego dziecka( bo nie pamietam twojej historii , nick tak ale historii nie , za du¿o mam na tym forum :( )mam "obwiniæ " ? Los ? Nie wierzê ¿e moim ¿ycie kieruje los , jak w totolotka ....