No wlasnie, wiem o czym mówisz ...ja dlugo nie bylam w stanie wrócic do pracy ale teraz wiem, że jakbym nie pracowala to bym zwariowala calkiem ... ogolnie wszystko stracilo sens. Jeśli chodzi o badania to jak bylam w szpitalu dostawalam bardzo silne leki a pozniej musialam skontrolowac crp i wynik ogolnie ok, mialam czegos tam wiecej i dostalam tabletki dopochwowe i tyle. Planuje jeszcze przebadac sie pod katem hormonalnym, czy tu gdzies nie ma problemu. Ogolnie nie wiadomo dlaczego doszlo do porodu przedwczesnego, niby lekarza maja kilka teorii ale konczy sie na przypuszczeniach. A ty jakie badania robilas? ja w sumie nawet nie wiem co powinnam sprawdzic i pod jakim katem jeszcze sie przebadać Mama cudownego synka Milanka [*]
|