Witaj ja czuję się tak jak ty nie mam ochoty na te całe świętowanie i gdyby nie to że mam 4 letniego synka pewnie bym się zaszyła i przeczekała te dni. Wiem jedno to są dni radości lecz nie dla nas bo my nie mamy z czego się cieszyć a te święta choć byśmy chciały nie będą "wesołe". Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko. Mama Aniołka Aleksa ur. zm.08.03.2011r. (33tc) i synka Oliwiera ur.25.02.2007r.