Nie wiem co Ci powie psycholog, chodziłam, ale nie pamiętam za wiele... Wiem, że wałkowaliśmy cały czas ten sam temat - odejście mojego maleństwa. Te wizyty dały mi wiele, w pewnym momencie zaczęły przynosić odwrotny skutek i wtedy stwierdziłam, że czas na to, żebym sobie sama zaczęła radzić. Ale potrzebowałam tej pomocy i uważam, że mi to bardzo pomogło. Zawsze możesz spróbować i się wycofać w razie czego. Dużo siły Ci życzę i podjęcia słusznej decyzji. Ola mama Zuzi Aniołka
|