Tak mi przykro,nie ma słów odzwierciedlających to co przeżywamy. Boję się, że nie dam rady otworzyć się przed nim, że zacznę płakać, boję się tego bólu, który cały czas jest. To brzmi strasznie dziwnie, skomplikowanie ale stan mój, nasz do normalnych nie nalezy. A z drugiej strony nasze emocje, przeżywanie są jak najbardziej normalne w tym stanie. dziękuję [*] Mama Dominika 26tc (ur.7.08.08, + 8.08.08) Mama Dominika 26tc (7.08.08 +8.08.08)
|