Przytulam wszystkie mamy osierocone😢 już nigdy nie bedzie tak jak było....nasze zycie dzielimy na dwa etapy...przed i po,Jestem mamą po stracie 30.listopada minie 8 długich lat od pożegnania, 8 dlugich lat kiedy po raz ostatni tuliłam mojego 16 letniego synka....i tak jak Mirosława codziennie odwiedzam Jarka"porozmawiam sobie,podziekuje za to ,ze wybrał mnie na swoją mąkę ❤Bożenko przytulam jeszcze raz,dla Patryka (*)(*)(*)Krystyna mama Jarka