Asiuniu, ja myślę, że powinnaś zwrócic sie do kogos kompetentnego o pomoc. Teraz jakoś sie trzymasz, ale z czasem będzie Ci coraz trudniej, jak to w ciąży. Rodzina nie stoi na wysokości zadania, to poważna sprawa. Jeśli nadal nie będziesz miała oparcia w rodzicach, staniesz przed poważnym problemem. A co dalej, jesli mała juz sie urodzi? Kto Ci pomoze? Rodzicom się odmieni albo i nie, tego nie wie nikt. Ojciec dziecka? A jak do tego podeszli jego rodzice? Tam tez nie masz wsparcia? Rozejrzyj sie za jakąś wspierająca placówką, zebys nie została sama pełna rozterek. Dobrze miec przyjaciela, który pomoze, doradzi, wesprze.Widzę, ze jestes silna, wiesz, czego chcesz i tak trzymaj, ale potem może byc różnie.
|