Teresko, dziękuję Ci..Kiedy obudziłam się, cały czas zastanawiałam się, dlaczego Syn był taki smutny, czy jest Tam mu źle? Ale masz racje, pewnie nie lubi patrzeć, jak ja się smucę..Będę starała sie usmiechać, choć sama wiesz, jakie to trudne...Jak dobrze, ze jest to forum, dzieki Wam, jest mi teraz trochę lżej..Swiatełka dla Twojej Kasiuniu, mojego Syna i wszystkich Aniołków(****). mama Mariusza M.M
|