Droga Angelo, wybaczenie to wielka rzecz... ale w pewnych momentach to za dużo. Nie ymagaj tego od siebie. Winien śmierci Twojego Syna musi odpowiedzieć, ti to wielki dar, WYBACZENIE, i czy on, który nie zawachał się uderzyć doceni ten gest. Daj sobie czas, ja wielu rzeczy nie wybaczyłam, kapłani mówia : wybacz, ale jakże oni są pamiętliwi... Ściskam Cię mocno i życzę spokoju ducha... Pamiętam o Twoim Synku, wszyscy pamiętamy (***)
|