To musiało być dla Ciebie okropne. Bardzo mi przykro, że musimy prócz dźwigania ciężaru śmierci własnego dziecka natykać się na głupotę ludzką i brak empatii. Przecież nie chodzi o to żeby ktoś się nad nami litował, ale zauważcie ludzie w końcu mówicie o naszych dzieciach. Aż mi się ciśnie na język kilka niecenzuralnych słów... Można byłoby odpowiedzieć, ten"płód" to moje marzenia, to pierwsze słowo, pierwsze kroki, pierwszy dzień w szkole, pierwsza uwaga w dzienniczku, sprawdzian, egzamin, prawo jazdy, pierwsza miłość, potem druga i trzecia, to ślub i całe życie najważniejszej osoby na świecie, której już nie ma:( mama Aniołka Piotrusia ur.zm.26.05.2010 http://piotrusciebiera.pamietajmy.com.pl/ i ziemskiego Szymcia ur.29.05.2011r
|