Re: Czy to nie jest wielka rzecz - znaczyć dla kogoś wszystko". | Hits: 375 |
|
tusia911  
22-02-2007 21:24 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Moją historię już znasz bo czytałaś mojego posta "czy nie dało się zrobić nic wiecej". Dzis bylam u lekarza na badaniu kontrolnym. Dowiedzialam sie ze mam nadal infekcje wewnatrzmaciczna i okropnie obfite uplawy. Zaczynam leczyc sie i ze wzgledu na to ze jestem po cesarce musze odczekac rok i dopiero starac sie o kolejne malenstwo. Bardzo pragne miec dziecko ale strach jest tak samo ogromny. No i jest tez poczucie winy, ze moj maly Aniolek Kubulek bedzie smutny ze chce starac sie o dziecko. Takie wewnetrzne rozdarcie. Mam jeszcze rok na przemyslenia. Tobie zycze wszystkiego dobrego.
(*) Dla Mojego Syneczka (*) Dla Twego Syneczka (*) Dla wszystkich Aniolkow
http://www.republikadzieci.org/swiatelka/strata.htm
|
|