Bardzo fajnie to ujełas /ujeles ;) czasami z dzieckiem trzeba przez to przejść niż zakazywać - super :) Dość znana postać ze świata katolickich pisarzy pan Jacek Pulikowski napisał w swej książce pt ;'' Jak wygrać ojcostwo '' ,że dziecko jest jak makaron - należy je pociągać a nie popychać ( oczywiście mówimy tu o miękkim makaronie ''ugotowanym '' ;) to zupełnie podobnie do tego co właśnie napisałaś/łeś ... i coś jeszcze znalazłam na naszych stronach Kasiu nie wiem czy czytałaś już ..wklejam link mam nadzieje ze nie łamie tym zasad a jeśli tak to przepraszam http://www.dk.oaza.pl/v7/aktualnosci.php?seria=&numer=1371&typ=W mama Oli, aniołka Tymusia , małego Antosia i Aduni