Ten temat pewnie dlatego nie wzbudził zainteresowania u aktualnych forumowiczek, ponieważ większość z nich jest świeżo po stracie i o żadnej radości póki co nie ma nawet pojęcia, to jest uczucie wręcz absurdalne...Póki co.... Myslę, że dziewczyny wypowiadające się na forum w pierwszych miesiącach jego istnienia miały juz ten najgorszy okres za sobą i mogły snuć różne rozważania pomagające uporać się z tym, co przeżyły.Może dlatego tamte tematy były bardziej rozbudowane, zawierały więcej treści. Poszukam może i coś "ciekawego" wyciągnę na światło dzienne. izabela S.
|