Dzięki,że to znalazłaś beblo. po prostu nic dodać, nic ująć. Chciałąm spytać, co u Ciebie? Wiem,że to pytanie jest takie...ogólne(?) Po prostu,jak się czujesz, czy czujesz, że udaje Ci się pomału wychodzić z tej beznadziejności, z tego bezsensu??
Niby mama meme po stracie rozumie, a i tak nie wiem, jak spytać. Więc skąd mają wiedzieć inni jak z nami rozmawiać?? "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|