Nie ma w Tobie żadnej winy. Wiesz jest coś takiego, jak przeznaczenie i nikt przed mim nie ucieknie.Czytałas na tym forum opowieści, że dzieci umierały za ścianą, a rodzice nie byli niczego świadomi. Jak to wytłumaczyć... po prostu to jest sposób Boga,a by zabrac Kogoś do siebie. Niektórzy mówią, że to ogromne wyróznienie, jeszcze nie namęczyć się życiem, a juz dostać się do raju... ile w tym prawdy. Coreczka Cię kocha, nie zrobiłas nic złęgo... nic ściskam Cię
|