Ja mam 2 córki z czego starsza jest zdrowa i nigdy nie chciałam aby była jedynaczką.Zdecydowałam się na drugie dziecko i co się okazało?Dziecko ma mnóstwo wad i jestem jej potrzebna na każdym kroku,a moja starsza córka była samotna jak nigdy przedtem dopóki nie otrząsnęłam się z tego wszystkiego.Teraz sama marzę o dziecku,ale ryzyko jest i strach!ogromny!Nie wiem czy bym sobie dała radę gdyby było coś nie tak,a na męża nie bardzo mogę liczyć w sprawach dzieci,a nie daj boże gdy pojawią się problemy.Drugi aspekt to to,że mam już 36 lat,więc ryzyko wzrasta.A co do badań genetycznych to czy dałabym radę usunąć ciąże?Naprawdę nie wiem co gorsze?Może faktycznie to niech to ktoś z góry za nas podejmie taką decyzję?
|