Witam księdza!
Bardzo miło mi z powodu tej forumowej obecności. Ważnej i nieodzownej.
Co do owego sprawdzianu... mam trochę złe przeczucia. Polacy kochają Ojca Świętego, bo jest, ...bo był z naszej krwi, jeździł na nartach, lubił kremówki, góry i młodzież... Ale czy go słuchali, czytali?...Nawet na moich studiach (polonistyka) Wojtyła nie pojawił się ani razu! (to tak tylko, na marginesie)
Nie dość, że nowy papież jest "obcy" , to w dodatku Niemiec.
Wczoraj przd południem miałam na korepetycjach maturzystę. Zeszło na konklawe. Dziewczyna powiedziała, że modli się by tylko Niemiec nie został papieżem. Gdy zapytałam, dlaczego tak myśli, odpowiedziała, że nie lubi Niemców. Pytałam, czy któryś zrobił jej coś złego - okazało się, że nie. Tę niechęć wysysa się z mlekiem matki chyba...
:(
|