dziwnie sie z tym czuje... tyle lat, tyle czasu był Jan Paweł II - tos tało się już jak punkt odniesienia, niewzruszalny jak wzorzec metra z Sevres, a teraz... na naszych oczach dzieje sie historia. Umarl krol - niech zyje krol. Plac sw. Piotra tydizen temu tak inny, tak zamyslony dzis pelen radosci i swieta. Takei jest zycie i tak byc powinno. Kazdy koniec jest poczatkiem. ale dziwnie mi sie zrobilo, gdy uslyszalam: "HABEMUS PAPAM!"...
|