Ja mam dziś też dzień załamania.....masakra....mój Synek miał się lada moment rodzić tyle planów...wszystko legło w gruzach...Byłam u teściów i dali nam znicz żeby zapalić Szymkowi nie takie prezenty miał dostawać...wspólnie z mężem walczyliśmy ze łzami ale nie jest to łatwe...NIE DOBRZE!!!!! Gosia mama Aniołka Szymonka ur.zm. 5.09.2013(31tc) i wymodlonego ziemskiego cudu Tosieńki ur 25.09.2014