Dużo sił życzę a dla Szymonka ((**)) ((**))
Najgorszy pierwszy tydzień, miesiąc, pierwsze święta, rok bez dziecka a potem jakoś tak trochę lżej. Ja odliczam miesiące, a 23 to serce w kalendarzu i wizyta na cmentarzu obowiązkowa.
Po śmierci Kacperka nie mogłam płakać. W chwili gdy pogotowie stwierdziło, że nie żyje ja odpowiadałam tak na pytania, jak gdyby nic się nie stało. Mąz płakał a ja nie mogłam, tylko serce mi pękało .....Pragnęłam łez bo wydawało mi się, że przyniosą mi ulgę. Teraz już mogę ronić łzy gdy nikt nie widzi.
A co do krwiaków w główce to wiem że mogą one powstawać na skutek choroby trombofilia. Znam dziewczynkę która podobnie jak Twój Szymon trafiła z krwiakiem do szpitala. Podejrzewali oczywiście rodziców .... Chorobę wykluczono a cała ta historia zakończyła się szczęśliwie.
|