Tak, zgadzam się że ćwiczenia bardzo, ale to bardzo pomagają. Sama zapisałam się na aerobik, na pierwszych zajęciach gdy zgasło światło i odprężałyśmy się ryczałam jak bóbr, ale teraz naprawdę przynosi mi to niesamowitą ulgę. Gdy kopię w powietrze wyobrażam sobie że kopię tego niewidzialnego wroga który zabrał mi dziecko. ________________________________ Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna. siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc
|