Dla Amelki kolorowe i cieplutkie światełeczka (*)(*)(*)...................prosto do Nieba
>maleńka opiekuj się mamusią i dodawaj jej sił...<
Kochana mamo ,przytulam cię mocno ...tak to już jest ,że dopadają nas i powalają te gorsze dni ...wracają pytania bez odpowiedzi-wszystkie na ten sam temat,poczucie winy...ty jesteś na początku tej ciężkiej drogi,pozwól sobie na te wszystkie emocje ,które są w tobie:chcesz to płacz-mnie płacz pomaga,działa jak balsam na zranione serce;chcesz to krzycz;rozmawiaj o swojej kochanej Amelce(*),pisz na forum-rób to wszystko ,co ci pomaga choć troszeczkę ukoić twój ból.Z czasem to wszystko się troszeczkę uspokoi te emocje ,które są teraz tak silne będą troszeczkę łatwiejsze do życia z nimi na co dzień.Po tych ciężkich dniach nastaną te lepsze-i tak będzie na zmianę...Życzę ci dużo,dużo sił...przytulam.Aga
---------------------------------------------------- Kocham was moje córeczki
|