Witam się ze smutkiem i proszę o wsparcie | Hits: 1456 |
|
Agunia79  
27-08-2017 20:29 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Moi kochani.witam się smutno .Jestem mamą Aniołka Dosia i 11 letniego Wojtusia.Moja córeczka dokładnie 3 miesiące temu zmarła nagle dzień po dniu mamy . We śnie..nie obudziła się rano .5 .08 miałaby 18 lat ..moja Myszka chorowala na bulimia. Leczyla się ale nie dała rady przestać wymiotowac.Z powodu wychudzenią spadły jej nagle elektrolity i serduszko nie wytrzymało..Straszne to wszystko tak nagle ..żeby się skarżyła że coś ja boli.nie wszystko było ok dostałam kwiat na dzień mamy..a potem ten koszmar..pochowalam ja w dzień dziecka . Okropnie się bałam jak nigdy..Teraz boję się dosłownie wszystkiego biorę Xanax ale słabo mi pomaga..martwię się o wszystkich najbliższych że umra albo zachoruja i siebie także. Strach mnie paraliżuje w naszym mieszkaniu nie umiem się już dobrze czuć źle śpię..całe lato wyjeżdżłam byle w domu nie być..jak pojadę czuje się choć trochę lepiej. Mieszkanie sprzedaje.Mam 11 letniego synka który rozpoczyna terapię bo najpierw wyparl ten fakt a teraz to wraca..syn nie śpi uw pokoju który dzielili z siostrą,tylko z nami boi się że się nie obudzi..muszę go trzymać za rękę jak zasypia..jest ciężko..czy kiedykolwiek przestanę się bac..?
|
|