Właśnie kochając go ponad wszystko powinniście określić granice. Ja mimo wszystko poprosiłabym o pomoc kogoś doświadczonego. Tym bardziej, jeśli cierpi na tym małżeństwo i ogólnie rodzina. Dla was wszystkich pomoc i co najważniejsze dla syna. Ktoś musi Was nauczyć stosować zasady, trzymać się ich i wyznaczać granice. Na pewno się uda, jeśli będziecie chcieli.
Ja też jestem mamą w trochę innej sytuacji bo mój syn zmarł mając 4 miesiące. Ale mimo wszystko w stosunku do starszego i mam nadzieję, że dla tego które za jakiś czas się urodzi, zasady pozostały i pozostaną niezmienione. Dla ich dobra. Muszą w przyszłości wiedzieć jak funkcjonować wśród ludzi w życiu.
|