Eryko bardzo współczuję Twojej przyjaciółce. Dobrze,że ma
kogoś takiego jak Ty...
Moja córka podduszała się pepowiną przez dwa tygodnie,usg
ok,ruchy dziecka wyczuwalne do końca ,ktg również dobre.Zmarła przy
porodzie.
Przytulam Was mocno i łączę się w tym ogromnym bólu. Kasia Mama Malwinki (*+29.09.07)
|