Mysle ze to nie Bog przyczynia sie do smierci dzieci,dlaczego my mamy takie doswiadczenia nigdy nie znajdziem,y odpowiedzi,moze gdy umrzemy. Ja po prostu czasami sie zastanawiam co we mnie zlego i co jeszcze mnie spotka. Mam duchowe ciemnosci i one nie pozwalaja mi na myslenie o jest szczesliwy tam gdzie jest itp. Przeciez moje dziecko jest w niebie a ja wiadomo za swoje grzechy pojde do czyscia(mysle moze do piekla),wiec jak z nim sie spotkam? Mama Danielka