Kochana, tak mi przykro, wiem co czujesz... Moja mama mowi - nie placz, przeciez masz Ewunie. Mam, zgadza sie i jest Moim calym zyciem ale to nie oznacza ze Weroniczke i Dawidka kocham mniej. Caly czas za nimi tęsknię... A moja tesciowa mowi - nie jedz na cmentarz. jak mam nie jezdzic?? Moja tesciowa ani jednej swieczki nie zapalila jeszcze na pomniczku swojej wnuczki. To boli strasznie. Ale z mezem staramy sie tym nie przejmowac, robic swoje. jak mamy taki nastroj to placzemy razem caly wieczor, jak czujemy taka potrzebe to jedziemy na cmentarz i nic nas nie powstrzyma. Zaloba nam sie nalezy, mamy do niej prawo, bo to były sa i beda Nasze Dzieci i tego co przezylysmy nikt nam nie zabierze ani nie zrozumie!!! bo kazda z nas jest inna... *************************** Moje Skarby - Weroniczka (*+30.08.2007r. 27tc) i Dawidek (*+08.05.2010r. 12tc) oraz Ewunia ur.2008 i Gabrynia ur.2011
|