Malgosiu my tu wiemy ,co to bol ,tesknota i zadajemy sobie pytanie DLACZEGO...tylko tu jestesmy zrozumiane i tu szukamy pocieszenia,tu kazda ,kazda mame zrozumie.Ja nie wyobrazam sobie jak bym sobie poradzila,zeby nie wsparcie wszystkich teraz tak bliskich mi osob.Bol nie mija u mnie od 710 dni tak bardzo tesknie za moim synkiem.Pisz o wszystkim ,co Cie boli,bedzie Ci lzej....bo jestes wsrod swoich! Dla Igorka zapalam najjasniejsze swiatelko pamieci,a Ciebie przytulam do mego zranionego serca((*))((*))((*))((*))mama Jarka
|