Majenko dzis mija 43 dzien bez Ciebie, niby tak niewiele a wydaje mi sie ze to cala wiecznosc... jak mam dalej zyc, jak nauczyc sie wstawac rano gdy wiem ze Ciebie juz nigdy tu nie bedzie... tak bardzo na Ciebie czekalam, tak bardzo Cie kocham corenko i tesknie tak bardzo bardzo mocno... nie wiem co robic... nie potrafie jeszcze w pelni dziekowac Bogu ze mi Ciebie dal, mam za to do niego ogromny zal, ze tak brutalnie mi Ciebie odebral zanim jeszcze zdazylam Cie lepiej poznac...DLACZEGO?! kocham Cie coreczko moja,,,, http://republika.dzieci.org/switelka/maja.htm Ania mama Majeczki urodzonej martwo w 37tc, najkochańszego cudnego Igorka i maleńkiego skarba Kacperka...
Re: Kocham Cie Majenko....43 dni bez Ciebie
