Każdy przeżywa, śmierć
swojego dziecka na swój sposób. Ja też nie mam ochoty pokazywać wszystkim wokół, jak czasami
jest źle....dlatego zakładam maskę....
Przepraszam, że to piszę, ale aż mi się ciśnie
na usta, czy Ty przypadkiem nie jesteś wścibska??? Skup się na sobie! Dlaczego rozmawiasz na
jej temat z każdym tylko nie z nią???
Proszę nie obagaduj jej...co powinna a co nie,
co jest normalne a co według Twojego otoczenia nie!!! Miło jest, że starasz się ją
zrozumieć. Ale naprawdę okropne jest zachowanie, gdy za jej plecami rozmawiasz o
niej.
I jeszcze jedno, zamiast wchodzić na fora i pytać się czy to normalne, idź na
cmentarz, zapal znicz, pomódl się za nią....za nich.
Światełka dla wszystkich dzieci
które odeszły zbyt wcześnie. (*)(*)(*)(*)(*)
|