Agatko, to co piszesz jest straszne.
Pisałaś że
kiepsko czuła ruchy dziecka. Niech pojedzie i powie że dziecko kopie zawsze regularnie o tej
samej porze a dziś jego aktywność to dwa kopniaki rano i dwa jakieś dwie godz. temu. Że
teraz ich nie czuje. Jak będzie mówić że się boi to powinni ją przyjąć na obserwację na
przynajmniej 3 dni - zrobią pomiary ktg (na pewno na izbie, jeśli ktg wykarze ruch a ona
powie że nie czuje to zrobią usg) i przynajmniej jedno usg w trakcie pobytu.
Ja wiem
że kłamstwo to nie jest dobre wyjście z sytuacji, i nie popłaca... ale skoro nie chcą jej
przyjąć a prywatnie na usg nie poszła (a ja to przeżyłam i mnie przyjeli to niech
skłamie)... niech się zgłosi na Izbę Przyjęcieć chociażby na Kasprzaka 17, wiem że tam jest
ginekologia, przez płot z Instytutem Matki i Dziecka, napewno trafi. Nie wiem jak się ten
szpital nazywa.
Przy spisywaniu wywiadu może powiedzieć że starsze dziecko właśnie
przeszło rumień zakaźny.
Powodzenie buleczka
Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008) http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl
|