nie odrzucam Go, bo za bardzo sie boję, ja też od dziecka byłam wychowywana w głebokiej wierze, udzielałam się w kościelnych organizacjach, byłam wolontariuszką.........i zastanawiam się dlaczego po tym wszystkim właśnie mnie doświadcza, a nie tych złych ludzi, którzy zabijają, tego nie potrafię zrozumieć i to mnie boli, to tak ajkbym zawiodła się na Najlepszym Przyjacielu http://www.republikadzieci.pl/rd/content/view/786/184/
szczęśliwa ziemska mama....
|