Odpowiedź na to pytanie zależy od dnia, w którym się je usłyszy... Zdarzają się takie dni (nawet rozmawiając z moim Pawełkiem na cmentarzu) kiedy z radością chciałabym krzyknąć - tak będzie lepiej! Nie ma Cię Synku ze mną, ale przez te osiem miesięcy ciąży dałeś mi tyle szczęścia, że wystarczy mi to na bardzo długo...
Takich dni niestety jest niewiele, ale skoro pojawił się choćby jeden - to znaczy, że będzie lepiej...
Dwa tygodnie to bardzo niedługo - na to potrzeba czasu, oceanu łez... Trzeba pozwolić sobie na żałobę...
I właśnie na ten ciężki okres życzę dużo sił, a mojej maleńkiej Imienniczce przesyłam światełko - Joasiu opiekuj się swoją tęskniącą rodzinką (*)
***Pełno nas, a jakoby nikogo nie było: Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło.*** Mamusia Pawełka *+10.01.2015
|