Niestety każda z nas to czuje jak widzi zdrowe dzieci.Ja miała bym termin na 20 marca a moja koleżanka ma na 23 marca.Moj Synek już nigdy się nie uradzi w tym terminie bo odszedł w wrześniu a jej dzidzus rośnie w brzuszku.To chyba będzie najgorszy dzień mojego życia...ale dam rade bo jestem silniejsza z każdym dniem Ty tez musisz.
Ala mama Bartusia 15tc 16.09.2010 i Aniołka 14.01.2011 (*) oraz dwójki Zdrowych Rozrabiaków.