Wspóczuję dlaczego my kobiety musimy tyle wycierpieć.Mój synek odszedł cichutko pod moim sercem w 17 tc w maju 2008 a dalej jest mi ciężko.Przyczyną była cytomegalia.O kolejnej ciąży nie myślę już zrezygnowałam bo wiem że w każdej chwili moje dziecko może umrzeć a kolejnej straty bym nie przeżyła.Trzymaj się wiem jak ci ciężko Magda mama Krzysia 6 lat Niewidzialnego Aniołka 2006 8tc i Aniołka Piotrusia ur.zm.20.05.2008 17tc http://piotrusryzak.pamietajmy.com.pl/index.php http://nasza-klasa.pl/profile/20015534