Ewuniu ,Ty jestes na poczatku swojej "drogi" przezywasz upadki,stale cofasz sie,ale przyjdzie dzien ,ze pojdziesz 1 krok do przodu, by znowu sie cofnac,ale pamietaj nie wolno stac Ci w miejscu.....sa etapy zaloby ,z ktorymi musisz sie zmierzyc .Pisz,krzycz,odwiedzaj Pawelka i badz tu z nami.....to forum bardzo pomoga......my mamy po sracie mamy duzo w sobie empatii i Ty znajdziesz tu swoj "azyl' Ja od ponad 4 lat jestem tu codziennie ,juz teraz mniej pisze,ale czytam WASZE historie i jestem blisko WAS ...NAS..to cale nasze zycie!Przyjdzie dzien ,ze pozwolisz"synkowi" odejsc tak naprawde bez łez,bedziesz chciala zrobic to ostatnia przysluge :(" i poczujesz ulge!Przytulam ,dla Pawelka ((*))Krystyna mama Jareczkal.16
|