Re: Minął rok | Hits: 213 |
|
maria  
22-09-2007 20:30 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Droga Agnieszko jakze dobrze rozumiem co piszesz. Jutro mija rok jak Amelka sie urodzila. I choc zyla tylko kilkanascie dni, to jestem szczesliwa ze dane mi bylo miec ja ze soba choc tak krotko. Na cmentarzu juz wszystko gotowe. Rok podsumowan. Mi tez minal niesamowicie szybko. I byl to pierwszy rok w miom zyciu "pusty" bez planow, ktory nic nie wniosl, nie osiagniety zostal zaden cel, nie mial zadnego planu. Choc pewnie ten rok bardzo duzo zmienil w nas i dal nam wiele psychicznie (chocby zmierzenie sie z najwiekszym bolem, poznanie cudnej milosci do dziecka). Co jeszcze, wierze ze przyszlosc ma dla nas wiele ukrytych jeszcze niespodzianek, szczesliwych chwil. Ja zaczynam planowac, chce zmienic moje zycie by przygotowac sie najlepiej jak potrafie do roli matki... ktora mam nadzieje kiedys zostac. to moja przyszlosc. Zycze ci wiele sil i pokoju ducha oraz wiele pieknych chwil. dla naszych Aniolkow Lenki i Amelki (*)
|
Ostatnio zmieniony 22-09-2007 20:34 przez mamaAmelki |
:: w górę ::
|