Tym fragmentem książki D. Terakowskiej przywróciłaś mi chęć czytania innych dzieł literackiech tej autorki. Ja dość niefortunnie rozpoczęłam od POCZWARKI i wizja nieba i zmarłych chorych i nienarodzonych dzieci nie bardzo przypadła mi do gustu - nawet mnie przeraziła. Dziękuję za zamieszczony fragment. Dla wszystkich Aniołków *