Re: Ciężko mi się cieszyć... | Hits: 287 |
|
Wera  
15-03-2016 09:36 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
To wszystko prawda ciąża po stracie nie napawa już tylko radością, gdyż po tym co nas spotkało jest obawa że zdarzy się to kolejny raz...Swoje trudne ciąże opisałam w moim poście http://www.dlaczego.org.pl/forum/view.php?bn=nowe_ciaza&key=1263471712&first=30 ale podobne odczucia ma tu większość mam, to jest zrozumiałe. Z własnego doświadczenia powiem Ci tylko że ja w trakcie żałoby zaszłam w ciążę i wiem że to było za szybko bo nie pogodziłam się jeszcze z odejściem córeczki a na kolejną nie byłam gotowa. Było ciężko ale przy wsparciu bliskich szybko stanęłam na nogi. Co do szkoły rodzenia to po dwóch zajęciach zrezygnowałam bo jakoś nie pasowałam tam wśród roześmianych mam ze swoimi straconymi dziećmi. Trzymaj się. Jesteś dzielna:) mama Aniołka(25.04.2005r. 8tc) Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki
|
|
:: w górę ::
|