Alu... Boże, brak mi słów. Kochana trzymajcie się dzielnie. Kciuki, myśli, modlitwę...
No nawet nie tylko cholera jasna tylko mam ochotę walnąć kompem w ścianę, no co się dzieje! Musi być dobrze i będzie tylko po co tyle cierpienia????!!!! Ściskam Cię... mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia Moje Skarby! http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl