Dziękuję serdecznie za pamięć :-) Wszystko poszło zgodnie z planem. Nie śmigałam co prawda na drugi dzień po cc, ale kondycję mam już całkiem niezłą :-) Gdybym kolejny raz miała wybierać, to także byłby to wybór - cc. Synio jest, jak to mój mąż określił, "mlekołakiem", mógłby "wisieć" na piersi całą dobę, co staram się ograniczyć, bo wzbudza uzasadnioną zazdrość u córci :-) Dziękuję jeszcze raz za pamięć. Sandruska, w wolnej dłuższej chwili odezwę się na maila.
-- Mama: Aniołka Emilka *+ 9 XII 2009 Rybci Lenki *18 III 2011 Okruszka Tymka *19 VI 2013
|