Ja sama byłam w rozterce czy zaczynać starania czy nie, ten strach tak paraliżował, tysiące myśli co będzie, przecież ja drugi raz tego nie przeżyje itp..itd.. przeczytałam gdzieś, że strach przed upadkiem jest gorszy niż sam upadek. Ja życzę Ci odwagi i podjęcia mądrej, przemyślanej decyzji. Kinga mama Aniołka Zuzi *+ 19.05.2011 (30tc) i wyczekanego cudu Łucji *08.03.2013