Kochana jeśli nie chcesz kolejnego dziecka, to może spróbuj, albo plastrów, krążkó Nuva Ring, albo w ostateczności spirali. Doskonale zdaję sobie sprawę, że możesz nie być gotowa, tym bardziej trzeba zadbać, by nie było więcej stresów. Ale może z drugiej strony wpadka, takie nie planowanie, nie rozmyślanie. Ja myślę, że absolutnie nie możesz myśleć, że byłabyś złą mamą. Każde dziecko się kocha, pierwsze i kolejne. Ja zanim urodził się mój drugi syn myślałam, ze nikogo nie będę w stanie pokochać tak bardzo jak Mikołaja. Na początku jak Tymuś już był to miałam wyrzuty sumienia, czułam sie złą mamą. Ale potem pokochałam, zdałam sobie sprawę, że w ciąży już kochałam całym sercem Tymusia. Jednak, nie było mi dane cieszyć się długo tą miłością. Skoro pokochałaś, wymarzyłaś swoją Córeńke to i z następnym tak by było, jestem tego pewna.
A tak poza tym porozmawiaj z mężem, powiedz mu o swoim strachu, o uczuciach. Mów o tym z nim, może wtedy będzie łatwiej.
|