Dzięki dziewczyny za odzew. To jeszcze pytanie do jakich lekarzy chodziłyście z zespołem i czy ginekolodzy robią problem z prowadzeniem ciąży na lekach (w moim przypadku mimo niepewnej diagnozy)? Oj mam już dość ciągłego pytania w mojej główie: i co dalej i co jeszcze moge zrobić, no ale to na pewno nie jest Wam obce...