U mnie
przyczyną była niewydolność łożyska, miałam nadciśnienie wywołane ciążą, urodziłam martwo
córeczkę w 36tc u której podejrzewali hipotrofię, miałam mało wód płodowych na granicy
normy, potem u mnie szukali przyczyn i zbadali na zespół, to była moja druga strata i
zakwalifikowali mnie do grupy ryzyka. Wyniki wyszły dobre poza jednym na granicy normy. W
obecnej ciąży (32tc) nie mam podwyższonego ciśnienia, nie utyłam tyle co w poprzedniej
ciąży, mam wystarczająco dużo wód (łącznie 17), Dziecko rozwija się prawidłowo wymiary na
USG zgodne z wiekiem ciąży. Przyjmuję Acard raz dziennie, heparyna prawdopodobnie po
porodzie dopiero. Mam nadzieję, że doczekam zdrowego dzidziusia:) Wszystkie czynniki które
wystąpiły w poprzedniej ciąży wpłynęły ostatecznie na niewydolność łożyska. Pierwsza ciąża
zakończona poronieniem poprzez odklejenie zarodka od łożyska. mama Aniołka(25.04.2005r. 8tc) Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki
|