Radek, trzymaj się Chłopie :-) Ten świat czekał na Ciebie, a Ty go zdobędziesz... Koniec roku, a tu dobre wiadomości, super. I Julka też się trzyma w Łodzi. Drogie Mamy i Tatusiowie, którzy oczekujecie na przyjście na świat Waszego maleństwa i wiecie już, że Dzidziuś ma wpp. Upłynęło już prawie 4 lata od walki o życie naszego Synka Łukaszka, walki zakończonej jego odejściem, tak bywa. Tamte dni mamy z Małżonką cały czas przed oczami. Ja ze swojej strony cały czas obserwuję co się nowego wydarzyło na polu walki z tą okropną wadą. Niestety nie ma na nią ani szczepionki ani lekarstwa, chociaż tak by było najlepiej. Mamy w stanie błogosławionym dowiadują się, że oto upragnione Dziecko, które noszą pod serduszkiem ma wpp. Kiedy cztery lata temu, 7 grudnia 2009 r., podczas badania USG dowiedzieliśmy się o chorobie Łukasza byliśmy kompletnie "zieloni". Nie wiedzieliśmy co robić. Trafiliśmy do ICZMP. Musieliśmy zaufać lekarzom. Żyliśmy "zadaniowo". Od, do. Przez te cztery długie lata wiele się zmieniło. Zmieniło się podejście do np. zabiegu balonikowania, inaczej interpretuje się wskaźnik LHR i wiele innych spraw. To Forum jest nieocenionym źródłem wiedzy, źródłem, które powstało z miłości do Dzieci, tych Ziemskich i tych Anielskich. Wykorzystajcie je maksymalnie, nie bójcie się pytać nas, personel szpitali, w których zdecydowaliście się na poród. Macie Prawo wiedzieć wszystko. Pamiętajcie, że umiejętności i tytuły naukowe lekarzy to jedno. Jest jeszcze sprzęt, a co za nim idzie możliwości jakimi dysponuje szpital w walce o życie Waszych/Naszych Dzieci. Pytajcie się, MACIE PRAWO WIEDZIEĆ, jakim sprzętem dysponuje szpital. Wiem, że w Tych trudnych chwilach trudno jest samemu o wszystkim myśleć, kiedy myśli skupiają się na Waszym Dziecku. Niech to za Was zrobi np,. Ojciec Dziecka albo ktoś inny. Ostatnio dowiedziałem się np., że w Łodzi jest aparat ECMO do pozaustrojowego natleniania krwi noworodka z np. przepukliną przeponową co dodatkowo zwiększa szanse Maleństwa na normalne życie. Ostatnio był z powodzeniem wykorzystywany u Dzieci z wpp w Łodzi. Ten aparat nie jest standardowym wyposażeniem oddziałów, które podejmują się leczyć Dzieci z wpp. Jest pod ręką i w razie czego może być użyty. W necie znalazłem informację, że taki sam sprzęt ma tylko Centrum Zdrowia Dziecka w Wawie. Pamiętajcie o tym. Dla Dzieci z wpp w tej pierwszej "złotej" godzinie życia liczą się nie tylko umiejętności personelu medycznego ale także narzędzia jakim dysponują lekarze w walce o życie Waszych/Naszych Dzieci. MACIE PRAWO WIEDZIEĆ. Walka idzie o wielką stawkę, o życie Dzieci. Jeśli czegoś nie wiecie to forum jest dla was NIEOCENIONYM ŹRÓDŁEM WIEDZY. Pytajcie się o wszystko. Wiem z własnego doświadczenia, że łatwiej pomaga się innym niż w obliczu swoich problemów jest się w stanie wszystko objąć. To bardzo trudne. Ten Rok kończy się optymistycznie. To dobrze. Pamiętamy także o Dzieciach i modlimy się za Aniołki w Niebie, które Pan wezwał do Siebie, a ich najbliższych otaczamy opieką i tulimy mocno.
M
|