Natus Trzymaj sie kochany... nie zawiedz nas wszystkich!!!;(;* Paulinko witam Cie nie martw sie tak bardzo dobrze ze wada zostala wykryta nawet tak pozno bo lekarze beda wiedziec jak postepowac... LHR 1,29 nie jest zle.... Oby sie takie utrzymalo.... Badz dobrej mysli zeby malutka sie nie dolowala.. Just tak bardzo sie ciesze ze Amelcia sobie tak swietnie radzi;) oby tak dalej;) i zeby moja Mikusia wziela z niej przyklad;) A my bylismy w czoraj u dr nio i LHR sie utrzymuje narazie w tym samym miejscu bylo dwa tygodnie temu 1,76 a teraz 1,77 troche mi smutno ze tylko o 0,01 podskoczylo ale nie nazekam bo jestesmy i tak w cudownej sytuacji;) do klatki piersiowej nie wchodzi narazei ani watroba ani sledziona tylko zoladek i jelitko i wiadomo serducho przemieszczone na prawa strone;( ale cale szczescie dobrze bije hihihi;) mam nadzieje ze wszystko sie ulozy... jestesmy co raz blizej konca:) a tak zapytam dziewczyny co myslicie o moim porodzie na Starynkiewicza?? Maja tam fachowy sprzet zeby od razu malutkiej pomoc zanim ja na litewska przewioza?? Bo zadna sie z was nie wypowiada o tym szpistalu tylko kazdy o karowej mowia...??? Mama Mikusi;* ur.07.06.2010r. WPP lewostronna